28 lutego

Okolice Krakowa. Gdzie na ptaki



Wydawać by się mogło, że tak duże (i nie grzeszące ilością terenów zielonych) miasto jak Kraków to ornitologiczna pustynia.  Na szczęście ptaki i tutaj sobie radzą, a na ptasiarzy czeka kilka ciekawych miejsc na ich obserwowanie. Najbliższe okolice Krakowa także obfitują w ciekawe ptasie miejscówki. Odwiedzam je często i o każdej porze roku - są pewne, sprawdzone i dziś z czystym sumieniem mogę Wam je polecić. Jeśli zaczynacie przygodę z obserwowaniem ptaków, albo szukacie nowych, ciekawych miejsc na ptaki w okolicach Krakowa - zapraszam do czytania.


 

1. Miejski odcinek Wisły

 

Ścisłe centrum miasta, samo jego serce. Każdego roku wraz z nastaniem pierwszych mrozów i śniegów (a czasem dużo, dużo wcześniej) ściąga pod Wawel ptasie towarzystwo. Najtłoczniej robi się na zakolu Wisły pod samym zamkiem (odcinek pomiędzy mostem Dębnickim i Grunwaldzkim). Ptaki tworzą tu prawdziwą zupę, do czego przyczyniają się dokarmiający je krakowianie.

I tu moi Drodzy apel do tych, którzy może jeszcze nie wiedzą - ptaków nie dokarmiamy chlebem i innymi kuchennymi odpadkami. One naprawdę będą bardziej zadowolone ze zwykłych płatków owsianych, gotowanych bez soli warzyw albo zboża. Nie róbmy im krzywdy.
Oprócz zakola Wisły pod Wawelem warto odwiedzić stopień wodny Dąbie.

Kiedy?

Od późnej jesieni do wczesnej wiosny 

Na co?

Klasyki zimowania w miastach - łabędzie, łyski, krzyżówki, trzy gatunki mew. Pojawiają się gągoły, czernice i głowienki. Praktycznie każdego roku zdarzają się rarytasy - mandarynki, hełmiatki, sterniczka, łabędzie krzykliwe. W tym roku królowała bernikla białolica.

 

 

 

 

2. Zalew Zesławice

 

To sztuczny zalew utworzony na Dłubni, znajdujący się na północnych krańcach Krakowa. Wokół dwóch zbiorników rozciągają się pola uprawne oraz podmokłe łąki. Brzegi rzeki porastają zarośla łoziny i stare olchy. Na jednym ze zbiorników powstała niewielka wyspa (z roku na rok coraz mocniej zarastająca). Tak duże zróżnicowanie siedlisk sprawia, że Zesławice to idealne miejsce dla ptaków, zarówno wędrownych, jak i lęgowych.

Kiedy?

Cały rok, może najmniej ciekawie jest zimą. Gorąco robi się na wiosennych i jesiennych przelotach, zwłaszcza przy niskim stanie wody, ale i w lecie zdarzają się ciekawostki.

Na co?

Na zbiorniku stale przebywa kilka gatunek kaczek (oprócz krzyżówek częste są cyraneczki, płaskonosy i krakwy), perkozy dwuczube i zauszniki. Prawie pewne jest spotkanie z  zimorodkiem, kokoszką,  częste z bączkiem. Na przelotach siewkowate - sieweczki rzeczne i obrożne, kszyki, rycyki i bataliony. Pojawia się także wodnik. 
Na mokrych łąkach odzywają się derkacze, a w zadrzewieniach słowik rdzawy i łozówka.

Dojazd

Autobusem mpk 122 i 422 z Alei Róż w Nowej Hucie do przystanku Zesławice. Stamtąd do przejścia pozostaje ok. 500 m 

 

 

 

 

3. Wisła w Tyńcu

 

To drugie miejsce po miejskim odcinku Wisły godne odwiedzenia w porze zimowej. Tu przebywają ptaki, mniej zsynantropizowane - takie, dla których stała obecność człowieka i niecichnący gwar miasta to zbyt wiele stresu.  Warto przespacerować się od klasztoru benedyktynów, wzdłuż brzegów rzeki aż do toru kajakowego przy ul. Kolnej.

Kiedy?

Zimą.

Na co?

Mewy, kilka gatunków kaczek, łabędzie. Masowo pojawiają się gągoły, czernice, kormorany. Często zimują perkozy i bielaczki. W tym roku stwierdzono lodówkę i ogorzałki. Na nadrzecznych polach spotykam stadka gilów, jerów i rzepołuchów.

Dojazd

Autobusem 112 z Rynku Dębnickiego do przystanku Tyniec. Powrót z przystanku Kolna tą sama linią.

 

 

 

 

4. Las Wolski


To prawdziwe zielone płuca Krakowa, w niewielkim stopniu przekształcone przez człowieka. Na uwagę zasługują szczególnie dwa miejsca - okolice ogrodu zoologicznego oraz okolice Kopca Kościuszki. Zimą działają tam karmniki (na Polanie Malczewskiego koło zoo oraz przy alei Waszyngtona koło kopca), przy kopcu prowadzona jest także akcja obrączkowania ptaków. 


Kiedy?

Najlepiej zimą i wczesną wiosną

Na co?

W pobliżu kopca znajdują się dwa karmniki, przy których oprócz karmnikowego standardu pojawiają się także jery, raniuszki i kilka gatunków dzięciołów. To także pewne miejsce na zobaczenie puszczyka. Starodrzewy Lasu Wolskiego u progu wiosny rozbrzmiewają werblami dzięciołów, śpiewem kilku gatunków sikor, a u progu lata głosami muchołówek i siniaków.

Dojazd

Do kopca Kościuszki najłatwiej dostać się z pętli tramwajowej na Salwatorze (trzeba sobie zrobić spacer cudowną al. Waszyngtona). Bod sama bramę zoo zabierze nas autobus 134 spod stadionu Cracovii.

 

 

5. Ojcowski Park Narodowy

 

Największym ornitologicznym walorem Ojcowskiego Parku Narodowego są bystre potoki oraz świetliste lasy liściaste. Najciekawsze miejsca na ptaki to okolice stawów rybnych w Ojcowie, Dolina Sąspowska (żółty szlak) oraz Dolina Prądnika.

 

Kiedy?

Najlepiej wiosną, w kwietniu i maju. W marcu łatwo zaobserwować werbujące dzięcioły

 

Na co?

Pluszcze, muchołówki - na czele z białoszyją,  przy potokach bez problemu znajdziemy pliszki górskie. Łatwo o spotkanie z dzięciołem średnim i czarnym, siniakiem a także z krukiem. 

 

Dojazd

Możliwości jest wiele. Najłatwiej dostać się do Ojcowa bezpośrednio busem z Krakowa. Można także dojechać do Skały (nie mylić z Pieskową) i powędrować czerwonym Szlakiem Orlich Gniazd przez las aż do zamku w Ojcowie.

 

 

 

 

6. Puszcza Niepołomicka

 

To solidny kompleks leśny znajdujący się zaledwie 20 km od Krakowa. Na terenie Puszczy Niepołomickiej leży kilka ciekawych rezerwatów. Moim ulubionym jest Wielkie Błoto położone w północnej części puszczy. Jak sama nazwa wskazuje Wielkie Błoto to torfowisko, w mokrych latach naprawdę trudne do pokonania suchą stopą. Na krajobraz rezerwatu składa się mozaika łąk, zadrzewień i oczek wodnych. 

Kiedy?

Najlepiej wiosną i u progu lata 

Na co?

Tak duża różnorodność środowiska sprawia, że Wielkie Błoto jest atrakcyjne dla ptaków zamieszkujących rozmaite siedliska. Znajdziemy tu i te polne - skowronki i dzierzby, duże drapole, żurawie i żerujące bociany czarne. W trzcinach porastających oczka wodne żerują trzciniaki, remizy i podróżniczki. W świetlistych, liściastych lasach mieszkają lerki, muchołówki i świstunki leśne. Łatwo o spotkanie z dzięciołem czarnym.

Dojazd

Na Wielkie Błoto najlepiej dostać się ze stacji PKP Szarów czarnym szlakiem, z Niepołomic wzdłuż Drogi Królewskiej wiedzie szlak zielony, który na wysokości leśniczówki Sitowiec odbija w prawo, w stronę Wielkiego Błota.

 

 

 

 

7. Stawy w Spytkowicach

 

Kompleks stawów wokół Zatora utworzony na Dolnej Skawie to jedno z najciekawszych miejsc na ptaki w Małopolsce, należące do sieci Natura 2000. Polecam przede wszystkim stawy Przeręb  - mają bardziej "dziki" charakter, oprócz typowych ptaków wodno błotnych można obserwować te leśne - dzięki wspaniałej alei dębów. Przez kompleks poprowadzono dwa szlaki piesze: niebieski i czerwony. 
Drugim ciekawym miejscem jest kompleks Spytkowice. Tędy z kolei przebiega Nadwiślański Szlak Rowerowy.

Kiedy?

Cały rok

Na co?

O ptakach stawów w Spytkowicach można by napisać książkę. Właściwie każdy wyjazd, bez względu na porę dnia i roku obfituje w ciekawostki. Pewne są ślepowrony, dziwonie i rybitwy białowąse. Na przelotach siewkowate i blaszkodziobe. Zimujące stada bielaczków, czapli, kaczek. To w Spytkowicach widziałam chyba najwięcej rarytów - szlamnika, szczudłaki, ohary, bernikle. Szczególnie ciekawie robi się przy spuszczaniu wody ze stawów. Z racji rozmiaru zbiorników wskazana jest luneta.
Największym mankamentem są polowania na ptaki prowadzone w weekendy od 15 sierpnia do Wigilii.

 

Dojazd

Do Przerębu można dojechać busem z Krakowa w stronę Zatora (przystanek Podolsze - nie wszystkie busy do Oświęcimia jadą tą trasą). By spenetrować stawy w Spytkowice należy wysiąść z busa do Zatora na przystanku Spytkowice PKP.

 

 

 

 

8. Cofka na Rabie w Drogini


Zbiornik w Dobczycach utworzony na Rabie stanowi ujęcie wody pitnej dla Krakowa i sam w sobie nie jest ciekawym miejscem dla obserwatorów ptaków. Dużo ciekawsza jest cofka na Rabie.  Wokół rzeki biegnie wał odgrodzony od niej betonową opaską. Zza niej można obserwować ptaki z bezpiecznej dla nich odległości (wskazana luneta).

 

Kiedy?

Przy niskim stanie wody wiosną i jesienią

 

Na co?

Ptaki wodno - błotne. Od pospoliciaków po raryty. Zdarzają się ciekawe siewkowate, czaple, szponiaste oraz mewy. Mnóstwo kaczek i perkozów.

Dojazd

Najłatwiej do Drogini dotrzeć busem z dworca w Myślenicach lub Dobczycach. Można wysiąść także w Osieczanach

Miejsca, które opisałam są narażone na dużą antropopresję, a w większości najzwyczajniej w świecie leżą w mieście. Ptaki w znacznym stopniu oswoiły się z obecnością człowieka i ten zdaje się im nie przeszkadzać. Ale i w tak ucywilizowanych miejscach obowiązuje kodeks etyczny ptasiarza - obserwujemy tak, jakby nas nie było. Oczywiście wiem, że nie ma wśród Was takich, którzy ptaki  płoszą i próbują cyknąć fotki za wszelką cenę, ale musiałam to napisać dla swojego spokojnego sumienia :) 

Dla nieprzekonanych do obserwowania ptaków mam jeszcze jeden  wpis: Dlaczego birdwatching to najlepsze hobby na świecie?

5 komentarzy:

  1. dla miłośników dzięciołów jest jezcze Cmentarz Rakowicki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie czegoś takiego szukałam! Dzięki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie jestem ptasiarzem, ale szczerze podziwiam Twoją wiedzę o gatunkach! Naprawdę robi wrażenie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzisiaj w okolicy Krakowa udało mi się pierwszy raz zaobserwować zimorodka i kokoszkę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ogromnie dziękuję za ten zbiorczy i fachowy opis. Sprawdzę wszystkie te miejsca; niektóre już znam i polecam. Dodam tylko, że warto zajrzeć do- mojego ukochanego- Lasku Borkowskiego (dopóki jeszcze jest...), gdzie można zaobserwować sporo gatunków zarówno pospolitych, jak i tych nieco rzadziej spotykanych, np. dzięcioł czarny i wilga.
    Pozdrawiam!
    Aneta

    OdpowiedzUsuń

TOP