13 listopada

Liebster award, czyli kilka słów o mnie




Padło i na mnie. Oktawia z Nie tylko miejsca przyznała mi nagrodę Liebster Blog Award, o istnieniu której jeszcze do wczoraj nie miałam pojęcia. Bardzo dziękuję za to wyróżnienie i myślę, że to dobry moment, żeby opowiedzieć trochę więcej o sobie. Tym bardziej, że zadane pytania są bardzo ciekawe. Oto one:




1. Czy warto blogować?

Tak, warto, dopóki blogowanie sprawia przyjemność, daje satysfakcję i nie staje się przymusem ani przykrym obowiązkiem.

2. Największa zaleta blogowania…

Może banalnie, ale czytelnicy. Dla mnie blog z założenia miał być platformą, na której można spotkać podobnych sobie ludzi, czerpać wzajemnie inspiracje i wymieniać się doświadczeniami. Na razie się udaje :)
A drugi aspekt- blogowanie uczy. Podróżuję od zawsze, a odkąd mam z tyłu głowy istnienie bloga trochę inaczej patrzę na odwiedzone miejsce, robię więcej zdjęć, a po wycieczce, w domowym zaciszu jeszcze się dokształcam, czytam, żeby było jak najciekawiej.

3. Największy kłopot blogera…
Dla mnie wszelkie kwestie techniczne, bo chyba ich jeszcze nie opanowałam. Rozjeżdżające się czcionki, uciekające zdjęcia i nie taki szablon jakby się chciało.

4. Największe marzenie

Mam proste marzenia. Szczęśliwy dom, bliscy wokół mnie, satysfakcja, z tego co robię, zadowolenie z każdego dnia. Jest takie jedno marzenie, ale ono siedzi za głęboko, żeby je wydobywać na światło dzienne ;)

5. Pasja to ...

...odskocznia od codzienności, zabójca rutyny, coś, na co się czeka i za czym tęskni. Dla mnie wyjazdy, wyprawy na ptaki i książki.

6. Nie wyobrażam sobie życia bez…

Bez pisania, bez Natury i bez pasji.

7. Gdybym mógł jeszcze raz wybrać zawód, to…

Na pewno związany z przyrodą. Ornitologia, zoologia, ochrona środowiska

8. Najpiękniejsze miejsce w Polsce?
Już dawno temu maleńka wioseczka w Świętokrzyskim wyrwała mi pół serca. Na drugim miejscu Suwalszczyzna, na trzecim Bieszczady.
9. Najsmaczniejsze miejsce w Polsce?

Zdecydowanie Podlasie. Jako że mogę jeść ziemniaki z ziemniakami na tamtejszych kiszkach, babkach i kartaczach żyłoby mi się bardzo dobrze.

10. W polskiej kuchni lubię…

żnorodność, obfitość, kreatywność. Najbardziej lubię pierogi, wspomniane wyżej smaki Podlasia, sery wędzone i regionalne alkohole.

11. Dzisiaj kupiłbym bilet do…
I to pytanie sprawiło mi największą trudność. Chyba nad morze, żeby pospacerować po pustej plaży. Albo do Kostrzyna. A stamtąd to już dwa kroki do Parku Narodowego Ujście Warty!


Jeszcze raz dziękuje Oktawii za to, że mogłam wziąć udział w zabawie. Wybaczcie, nikogo nie nominuję, ale zapraszam Was do odpowiedzi na pytania w komentarzach i zadawania własnych.

8 komentarzy:

  1. Gratuluję wyróżnienia. Z dużym zainteresowaniem przeczytałem Twoje odpowiedzi. Są niebanalne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję wyróżnienia :) również uwielbiam pierogi :) a teraz ciekawostka podobno na Ukrainie na pierogi mówią polskie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wpadłam z rewizytą :) Jak przeczytałam Twój pkt 2 i 3 to jak bym sama siebie czytała :) Każdy wyjazd uczy mnie czegoś nowego. O każdym miejscu "doczytuję" w domu. A strona techniczna prowadzenia bloga czasem mnie dobija. Ale przecież jesteśmy silne, prawda? To i to przetrwamy za każdym razem :) Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, czasem po podróży jest więcej czytania niż przed :) Pozdrawiam!

      Usuń
  4. Gratuluję wyróżnienia i fajnie Cię lepiej poznać:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ojej, to może jakieś fajne "łupy" ornitologiczne uda Ci się tu zaprezentować? Chętnie bym sobie pooglądała, cierpliwości i wiedzy mi brakuje do takich rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń

TOP